Wszystkie prawa autorskie do treści i zdjęć znajdujących się na blogu zastrzeżone. All rights reserved:)©

Translate

poniedziałek, 12 sierpnia 2013

Zakupy ~Lipiec

W Czerwcu nic nie kupiłam włosowego więc postu nie było. Zużywam wszystko dość szybko więc uzupełniłam zapasy:)
W Lipcu nabyłam:
1. Odzywka Ziaja z ceramidami b/s - może teraz moje włosy polubią taką formę pielęgnacji, a jak nie to będzie pod papiloty i inne dziwa gdy kręcę włosy. Dzięki czemu końcówki nie suszą się na wiór i są miękkie i lśniące:)
2. Odżywka Isana Gloss - po pierwszym użyciu jestem zadowolona. I ma dużą pojemność co lubię;
3.Radical odżywka wzmacniająca - wrócę do niej bo ją polubiłam jak Rzepkę, u mnie spisuje się super i odrost bardzo szybko się pojawia,
4.Szampon Shauma dla dzieci - łagodny szampon o zapachu landrynek - mniam. Zmywa oleje więc się nadaje, według mnie;)
5.Argan Oil - poszukuję zabezpieczaczy bez protein,a arganoil spisuję się u mnie super. W przeciwieństwie do Mariona nie skleja mi końców i nie natłuszcza niemiłosiernie:) Na razie Lubię bardzo;
5.Maska Garnier Fructis wygładzająco regenerująca - szału u mnie nie robi, ale co jakiś czas tak malutką dawkę protein moje włosy potrzebują, chociaż zdążyła mi spuszyć  raz włosy;)
6.Olej kokosowy - idealny na długość i skalp - o dziwo włosy po nim nie wypadają, jednak na końce nie bardzo.
7. ISana z aloesem- lubię za nawilżanie, u mnie działa lepiej niż babassu która była super tylko na początku (gdy włosy były wysokoporowate). Śmierdzi starym szarym mydłem.....bleh
Pozdrawiam.

16 komentarzy:

  1. Ja też się zastanawiam nad Isaną nawilżającą.
    Nie mam odżywki do pierwszego O, więc może ją kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten szampon dla dzieci aż wyobraziłam sobie jego zapach :)

    OdpowiedzUsuń
  3. też lubię nową Isanę i Radical spisywał się u mnie nieźle;) Ziaja z ceramidami jest ok ;) reszty nie miałam ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie mi przypomniałaś, że muszę kupić Radical:) Niestety nowy Jantar u mnie nie działa, więc wrócę do sprawdzonej wcierki właśnie z firmy Radical

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja zamierzam dziś kupić tą Isanę aloesową :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja na zakupy wybiorę się dopiero w przyszłym miesiącu :(.
    Fajne kosmetyki "upolowałaś" :D.


    Pozdrawiam,
    Marswi.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja niedługo zacznę testować isanę z aloesem i tego garniera fructis, mam nadzieję że spiszą się u mnie dobrze.. chociaż z tego co widzę, to to co u mnie dobrze się spisuje u ciebie nie i odwrotnie.. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwszą zauważyłam maskę Garniera-pierwsz,którą kupię.Mam ten olejek arganowy i jest bardzo dobry-ZAKUPY UDANE<TEŻ TAKIE CHCĘ~!

    OdpowiedzUsuń
  9. Musze sobie kupic ten olejek do zabezpieczania koncowek :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ooo tym razem znam większość tych kosmetyków. Odżywki Isana u mnie bardzo dobrze się sprawdzają, serum na końcówki bardzo lubię jak i odżywkę Ziaji. Szampon Shaumy u mnie właśnie w fazie testów :) Życzę miłego używania :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Lubię Isanę aloesową, fajnie nawilża :)

    OdpowiedzUsuń
  12. mnie zaciekawiła ta wcierka z Radicala, chyba kiedyś widziałam ją w Rossmannie

    OdpowiedzUsuń
  13. odżywkę isana gloss też mam, czeka na swoją kolej:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Hej bardzo przydatny i świetny blog :)

    zapraszam do mnie http://alex-faashion.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Bardzo dużo osób narzeka na tą Isane gloss,a mi również ona przypadła do gustu, gdy ją używałam. Najpierw w metodzie OMO a potem jako odżywka. Spełniała podstawowe funkcje bardzo dobrze:)

    OdpowiedzUsuń