Dla przypomnienia:
Liczy się też do Lipca:)
1.Khadi- chociaż nie przyspiesza mi porostu, nie daje jakiś skutków ubocznych. Zauważyłam że, dzięki jego pomocy moje małe włoski szybciej rosną;
2.Radical odżywka wzmacniająca: bardzo ją lubię, odrobinę przyspieszyła porost;
3.Kozieradka: wciąż niezawodna w dobijaniu 1,3cm/msc
Wspomagacze Sierpień:
1. Seboravit: mimo bardzooo mocnego zapachy - mocniejszy od rzepki, zamierzam go przetestować (po myciu);
2.Jantar: mam 1 butelkę z nowym składem, może coś pomoże (między myciami - chyba, że zwiększy przetłuszczanie);
3.Humawit: no nie mogę go wykończyć, leń ze mnie w tej kwestii (przynajmniej 2 dziennie).
Od kozieradki muszę odpocząć przynajmniej ten miesiąc:)
Pozdrawiam;)
Póki co jeszcze męczę Joannę Rzepę, a tak bardzo chciałabym spróbować Jantara. Khadi też stosuję, chociaż nie widzę efektu "wow" we wzroście :)
OdpowiedzUsuńMuszę wypróbować tej wcierki z Radical'a ;)
OdpowiedzUsuńJa dokończę Jantar i zabieram się za kozieradkę :) Skończę też CP, a później będę łykać drożdże w tabletkach;) może się uda... zapraszam do siebie http://variouslylegumelife.blogspot.com/ :)
OdpowiedzUsuńtytuł bloga - genialnie zrobiony :)
OdpowiedzUsuńNie wiem kiedy w końcu się przełamię żeby dać szansę kozieradce ;p
OdpowiedzUsuńW kwestii porostu daję szansę suplementowi skrzyp+drożdze i olejom. Od wcierek na razie odpoczywam. Widzę,że Tobie bardzo dobrze idzie zapuszczanie,tak trzymaj! :)
OdpowiedzUsuńU mnie odżywka Radical nic nie zdziałała :/
OdpowiedzUsuńKurcze muszę się zmobilizować do systematyczności bo z nią u mnie ciężko. A warto :)
OdpowiedzUsuńUżywam Radical w mgiełce, al nieregularnie i nie wiem jak to jest teraz z jej działaniem ;D
OdpowiedzUsuń