Moja Opinia:
Używałam ja cały grudzień na skalp
Plusy:
~Zapach -ładny, perfumowany
~Nawilżenie - ładnie nawilżała skalp ale nie przenawilżała jak robiła to jej siostra z czosnkiem;)
Minusy:
~Działanie:
PARZY! więc uwaga wrażliwcy, maska bardzo mocno nagrzewa ale to bardzo, jak nic innego.
Szczególnie gdy umyjemy oczyszczającym szamponem, wtedy było najgorzej.Za 1 użyciem spłukałam po 5 minutach bo nie wytrzymałam, po kolejnych przedłużałam, aż się przyzwyczaiłam odrobinę.
~Niestety nie przyspieszyła mi wzrostu. W grudniu urosły 0,9 cm a szkoda.
~Opakowanie -mały plastikowy słoiczek z wąskim ,,wejściem'' do którego trudno włożyć nawet palce;)
~Konsystencja -rzadka, lejąca
~Konsystencja -rzadka, lejąca
~Wydajność -słaba jeśli używałabym na długość, dobra - gdy używa się tylko na skalp
Neutralne:
Cena/Dostępność - Internetowa, ja zakupiłam w sklepie zielarskim: 15zł za 250ml
Cena/Dostępność - Internetowa, ja zakupiłam w sklepie zielarskim: 15zł za 250ml
Jeśli większość ,,rzeczy'' przyspiesza wam porost ona też powinna. Mój skalp jest bardzo odporny więc po raz kolejny się zawiodłam;)
Pozdrawiam zimowo;)
Podziwiam Cię, że przy włosach opornych na przyspieszenie zdolałaś je zapuścic takie długie. Sama mam podobnie. Wypróbowałam wszytskie popularniejsze metody przyspieszenia, a przyrost niezmiennie 1 cm. Co prawda nigdy nie jest poniżej, ale powyżej też sie nie zdażyło. Eh za jakieś 2 lata może dobiję do Twojej obecnej długości.
OdpowiedzUsuńGłowa do góry, w naszym przypadku cierpliwość to największa cnota.
UsuńChociaż szczerze zazdroszczę dziewczyną którym nawet włosy rosną 1,5cm na miesiąc nie poddaje się.
Damy radę, najwazniejsze się nie poddawać:)
cudowne włosy masz na tym foto <3
OdpowiedzUsuńDziękuję:) co prawda są nieświeże i pójdą do mycia ale spadł śnieg więc musiałam;)
UsuńŚliczne są Twoje włosy <3
OdpowiedzUsuńMój skalp też jest toporny na przyrost - 1cm i ani ciut więcej, ale! Ostatnio odnalazłam coś, co w końcu faktycznie daje kopa włosom - olej kokosowy :P
U mnie niestety nie działa;)
UsuńOby Ci urosły jak najwięcej:)
Kiedyś myślałam o kupnie tej maski, ale teraz mam już czyste sumienie że tego nie zrobiłam.
OdpowiedzUsuńMasz przecudne włosy kobieto, zazdrość każe sie schować moim ;p
Mój skalp całe szczęście wrażliwy nie jest i z wielką chęcią bym ją wypróbowała :)
OdpowiedzUsuńMoj skalp nalezy to wybrednych, wiec maseczka raczej nie dla mnie ;) Szkoda, ze nie przyspieszyla u Ciebie porostu. Wlosy piekne, jak zawsze :)
OdpowiedzUsuńMoje włosy za nią nie przepadają ale skalp tak , przy czym ja ją zmywałam po minimum 30 minutach(przyzwyczaiłam się do efektu rozgrzania) i porost lekko przyśpieszyła(1,5cm ale nie było wcierki, plus jeszcze papka).
OdpowiedzUsuńI te piękne włosy
OdpowiedzUsuńwłosy marzenie... ach :D ale maseczka jak parzy to już koszmar jak dl a mego skalpu dziwnego xd
OdpowiedzUsuńZakochałam się w Twoich włosach, na to zdjęcie mogła bym patrzeć godzinami. :) No, zazdroszczę Ci ich.
OdpowiedzUsuńświetne masz włosy !!
OdpowiedzUsuńnie lubię działanie rozgrzewającego. nieważne czy to na skóe ciała czy na skórę głowy, więc u mnie by się nie sprawdziła...
OdpowiedzUsuńWitaj, przejrzałam Twój blog i jestem zachwycona. Włosy masz przecudne. Właśnie stopniowo rozjaśniam swoje włosy. Jestem szatynką, a mój naturalny kolor włosów zmieniał się podobnie jak u Ciebie. Teraz po rozjaśnieniu -balejage zauważyłam, że włosy są suche, plączą się przy myciu w kołtun. Zamówiłam ojej kokosowy i sesa. Ten pierwszy wysusza mi włosy. Po olejowaniu (śpię z tym, a rano myję) muszę i tak użyć odżywki, żeby je rozczesać. Za tydzień będę jeszcze je rozjaśniać i dopiero za miesiąc fryzjerka nałoży mi farbę na całość. Boję się, że będę miała siano. Czy Wy też miałyście takie problemy? Czy to się może zmienić jeśli będę regularnie olejowała włosy (olejuję od miesiąca i od miesiąca mam pierwsze jasne pasemka, najpierw oliwą z oliwek, ale przetłuszczała skalp)? Już się zastanawiam, czy może jednak je przyciemnić i sobie darować rozjaśnianie. Wpadam w panikę. Ratunku;)
OdpowiedzUsuńwww.pmanulina.blogspot.com
ciekawe,ciekawe :)
OdpowiedzUsuńMam nową miłość - Twoje włosy!;-)
OdpowiedzUsuń