Postanowiłam sama wypróbować ten sposób na koronę z holendera:)
Trochę przedziałek widać ale to niedopatrzenie - nastepnym razem bardziej poluzuje;)
Znalazłam też w internecie tutorial obrazkowy;)
fryzuranadzis.pl
Pozdrawiam;)
Wszystkie prawa autorskie do treści i zdjęć znajdujących się na blogu zastrzeżone. All rights reserved:)©
Ehhh, gdyby u mnie była ta długość, to pewnie bym się skusiła..
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda :)
Ślicznie Ci wyszło :) Ja jak próbowałam zrobić, to wyszedł krzywy.
OdpowiedzUsuńmasz przepiękne włosy też już chce takie
OdpowiedzUsuńRęce cię nie bolą? :D
OdpowiedzUsuńAleż cudnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńPięknie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią!
OdpowiedzUsuńPięknie Ci wyszło, ja nie mam do tego w ogóle zdolności :(
OdpowiedzUsuńJak ja Cię podziwiam za te fryzury ! :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi sie takie uczesanie.
OdpowiedzUsuńDawno mnie tu nie było, a tu taki mistrzowski poziom. Gratulacje. Mi się nie chce tak eksperymentować. Chociaż lubię różnego rodzaju warkocze.
OdpowiedzUsuńcudnie Ci wyszło:)
OdpowiedzUsuńNa Twoich długaśnych włosach wygląda to fenomenalnie:)
OdpowiedzUsuńkojarzy mi się z Tymoszenko, nie mnie jednak bardzo ładna ;)
OdpowiedzUsuńślicznie wygląda na Twoich włosach!
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ci wyszła :))
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo fajnie XD a ja jestem na etapie: "jaki to ładny kłos mi wyszedł" XDDDD
OdpowiedzUsuńHehe;D Postęp jest;D
UsuńKorona... mistrzostwo świata!
OdpowiedzUsuń