Wszystkie prawa autorskie do treści i zdjęć znajdujących się na blogu zastrzeżone. All rights reserved:)©

Translate

czwartek, 7 marca 2013

Fryzura XXXI

Nie wyszło jak zamierzałam ale tez mi się podoba:)

Czas wykonania: ok 5-10 minut -trochę plecienia było
Spięte wsuwkami;)

Tutorial:
Niestety moje włosy nie są tak gęste ani puszyste by powstał piękny ,,koszyczek'' jak u tej Pani, więc po prostu przeciągłam włosy na płasko i powstało to co na zdjęciu u góry widzicie.



Pozdrawiam;)

18 komentarzy:

  1. Super :) To jedna z moich ulubionych fryzur. Na blond włosach dużo lepiej widać szczegóły :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jak zwykle świetnie i efektownie. :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale Ty masz talent do plecienia :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Super, ja nie potrafię robić sobie fryzur :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Ślicznie, bardzo lubię takie fryzury, a na długich włosach wyglądają naprawdę wspaniale ;) Jedna uwaga: nie plecienie tylko plecenie.

    OdpowiedzUsuń
  6. mega mi się taka podoba! uwielbiam jak włoski zachodzą na szyję! powiedz mi gdzie mogę znaleźć jakiś filmik lub tutorial:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nooo, wiedzę że szalejesz i się rozkręcasz z fryzurkami. A mnie dopada wiosenny leń. To taka odmiana lenia, który przychodzi po zimowym leniu :D

    OdpowiedzUsuń
  8. Cudowna fryzura !! Mi nawed kłos się nie udaje a co dopiero taka fryzurka !!!

    Nowa notka na szejwer serdecznie zapraszam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. ale Ty masz talent do robienia pięknych fryzur :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ślicznie, uwielbiam takie fryzury;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam :)
    dopiero dzisiaj wpadłam na Twojego świetnego bloga, i co mnie zainteresowało to to, że z miesiaca na miesiac Twoje włosy sa coraz bardziej gęste. Jak to zrobiłaś, ze zyskały na objętości ? ;) Ja własnie mam problem cienkich i rzadkich włosów, może uda mi sie cos na to poradzić ;/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo pomogły mi wcierki - przez co mam mnóstwo nowych włosków których w życiu nie widziałam:) Odpowiednia pielęgnacja tez bardzo pomaga - głównie dzięki właśnie zainteresowaniu i dbaniu o nie jest ich o wiele więcej. Nie farbuje już całości - tylko odrosty.Nie szarpię, jestem dla nich delikatniejsza niż kiedyś.
      Trudno znaleźć jeden sposób, wszystko zależy od włosa. Moje nie maja aż takich ogromnych predyspozycji do grubości bo z natury i genów pojedyncze włosy mam cienkie - tylko, że jest ich po prostu więcej.
      Wszystko wymaga cierpliwości i czasu niestety.
      Spróbuj o nie dbać i bądź cierpliwa - wtedy zaskoczą cię:)

      Usuń
    2. Dziękuję Ci bardzo za odpowiedź ;*

      Usuń