Wszystkie prawa autorskie do treści i zdjęć znajdujących się na blogu zastrzeżone. All rights reserved:)©

Translate

piątek, 30 listopada 2012

Akcja zapuszczanie włosów: podsumowanie listopada

Produkty w Listopadzie:

1. Humawit skrzyp i pokrzywa- będę stosować jeszcze do 9.12 zaczęłam 9,11 - włosy trochę szybciej rosną, ale wysyp był na początku, będę recenzować:)
2. Jantar + Lotion ziołowy - są oba na wykończeniu stosowałam po myciu i między myciami, przelałam do 1 atomizera, jeszcze mi zostało na miesiąc.
3. Olejek rycynowy- stosowałam na rzęsy, paznokcie i skórę głowy- przyspieszał wzrost włosa ale tylko jak go użyłam ( kilka dni po widać było), za dużo razy nakładany wzmaga przetłuszczanie ;/
4. Ampułki Rzepa -recenzja


W Grudniu będę używać:
1.Jantar+ Lotion ziołowy - by wykończyć ta mikstu - pomiędzy myciami bo nie przetuszcza 
2.Humawit do 9.12
3.Woda brzozowa kulpol - szybko schnie, zawiera alkohol, zapach mi nie przeszkadza
4.Olejek GP - znów powraca do testów:)
5.Seboradin balsam z czarną rzodkwią - pachnie specyficznie, podobnie do Rzepy z Joanny, będę stosować na skalp bo tylko 200ml:)

I małe zakupy:

Seboradin - na poprzednim zdjęciu:)
Maska Masło kakowe Ziaja - bardzo gęste, ładny zapach:) ( Dimethicone)
Nafta- będę próbować:) Jeszcze nie wiem jak..chyba jako maskę zobaczymy ci mi przypasi
Rybki keratynowe - do maski od czasu do czasu : 48 sztuk/11zł sklep Medica - zielarski:)
Maska Biowax- w końcu jakąś spróbuje:)

Pozdrawiam:)

czwartek, 29 listopada 2012

Pół roku bloga II : Podsumowanie pielęgnacji: Jak było kiedyś jak jest obecnie?

Co zmieniło się przez te pół roku w mojej pielęgnacji?:


Mycie:
Kiedyś:
Mycie tylko szamponem z SLES, jakimkolwiek który był w łazience nie przejmowałam się jakoś, pisało do farbowanych to do farbowanych, jedynie gdy miałam  łupież kupowałam jakiś przeciwłupieżowy.
Obecnie:
Łagodne szampony typu: Płyn do kąpieli D\BDFM, ostanio Facelle - oba super zmywają każdy olej z mych włosów i do tego głównie mi służą, teraz LoveMix z papryczką chili- nie mam jeszcze zdania ale nie sprawia problemów, Barwa Czarna Rzepa - cudny do oczyszczania przynajmniej 1 w tygodniu.
Myłam Alterra kofeina i biotyna - zupełnie marka nie dla mnie.
Innych nie próbowałam lub umyłam max 1 głowę, mam tez olejek z Isany- nie testowany.

Odżywianie:
Kiedys: 
Jakakolwiek odżywka byleby mogłam rozczesać włosy, zazwyczaj jakaś markowa lub litrowa bo taniej.
Obecnie:
Tylko wybrane odżywki, nie kupuje byle czego , czytam składy.
Póki co ulubione:
-Isana  z babassu(wycofana)
-Balsam mrs.potters aloes i jedwab
-Garnier awokado i masło karite
-Balsam ziołowy gęsty do cienkich i osłabionych -rosyjski
-Hegron - b/s

Maskowanie:

Kiedyś: 
Wtf? nie wiedziałam że w ogóle istnieją, obiło mi się o uszy ale po co tyle zachodu?
Obecnie:
Uwielbiam maski, warto poświecić im czas, działają cudnie:)

Ulubione:

-Maska drożdżowa - rosyjskie kosmetyki
-Ziaja ceramidy i odbudowa (Dimethicone ale dobrze nawilża)
-Kallos LAtte - proteiny
-Kallos colour - cudownie nawilża
-Kompres babuni - obciąża ale i tak lubię:)

Olejowanie:
Kiedyś:
Pamiętam że czasem stosowałam olej rzepakowy na końce jak już mnie do białej gorączki doprowadzały ale robiłam to podświadomie - pomagało ale nie kontynuowałam tego  ( raz na kilka miesięcy się mi przypomniało).

Obecnie:
Uwielbiam, moje włosy również, odżyły lepiej się układają i widać że rosną:)
Ulubione:
-oliwa z oliwek
-macerat własnej roboty:skrzyp,pokrzywa,łopian,rumianek,chmiel olej rzepakowy
-olejek GP z papryczką
-Olejek BDFM iBD
-Oliwka Hipp

Płukanki
Kiedyś:
yyy...ale po co?
Obecnie:
Uwielbiam zwłaszcza octową, miodową, lipowa  i z siemienia lnianego


Wcierki:
Kiedyś:
A co to?
Obecnie:
Uwielbiam, dobra broń na porost włosów:) 

Ulubione:
-Jantar - mimo słabego u mnie działania
-Kuracja Rzepa  i ampułki - love!
-Lotion ziołowy wzmacniający za babyhair's
Reszta jest do testów jeszcze:)


Czesanie:
Kiedyś:
plastikowa zwykła szczotka która wyrywała mi włosy
Obecnie:
Z dzika lub grzebień z szeroko rozstawionymi zębami, Nie szarpię ale czesze na mokro by były proste, bo często się dziwnie odginają;/

Włosy czeszę tylko 2 razy dziennie - rano i wieczorem:)

Szuszenie:
Kiedyś:
Ręcznik, nakładałam turban i tyle, często tarłam włosy
Obecnie:
Bawełniana koszulka - mam ich mnóstwo w domu, się przydały:)

Stylizacja:
Kiedyś:
Gumki z metalowymi częściami, wsuwki bez zaokrągleń - drapały głowę  i wyrywały włosy.
Obecnie:
Frotki, wsuwki z zaokrąglonymi końcami, staram się uważać podczas ich wpinania.
Ani teraz ani kiedyś  nie używałam: Prostownicy, suszarki, Lakier tylko do grzywki.


I chyba tyle. Staram się być delikatna i kochać je coraz bardziej:)

A co wy zmieniłyście w swojej pielęgnacji?

I Jemiołuszki które dziś całym stadem przeleciały mi nad głową i usiadły na drzewie nade mną:)
Kiepskie zdjęcie ale uwierzcie są cudne! Cudownie ćwierkotają!
Ah kocham ptaki:)
Wypatrujcie!
Może się wam poszczęści:)
http://pl.wikipedia.org/wiki/Jemiołuszka_zwyczajna


Pozdrawiam:)




środa, 28 listopada 2012

Aktualizacja włosowa - listopad

Listopad - dużo stresów i pracy, co wynikło również na porost moich włosów
Włosy w listopadzie:
Jakość jak zawsze jak w mordę strzelił ale nic nie poradzę, zdjęcie już późno robiłam, wcześniej nie dałam rady - farbowanie:)

Czy jestem zadowolona?
Po dzisiejszym farbowaniu Wellaton 9,3 na wodzie 6% bardzo:)
W końcu mają śliczny złoty kolor, włosy nie wysuszyły się za nadto - trochę końce ale już odetchnęły:)

Listopad:
Przyrost: zauważyłam, że bez porządnych wspomagaczy (wrzesień)  moje włosy rosną zaledwe 0,5cm na miesiąc może 0,8 cm. Więc odrost w tym miesiącu = 1,3cm Więc jestem w miarę zadowolona. Nie mogę wydziwiać bo moje włoski i tak dają z siebie wszystko:)
Tylko Cierpliwości...
Olejowanie: olejuję gdy mam czas, max 2 razy w tygodniu starczy:)
Odżywianie: dalej stosuję zamiennie maskę/odżywkę choć nie zawsze daję pod czepek - jedynie gdy mam czas, ale na pewno raz w tygodniu:)
Płukanki:obecnie octowa, próbuje cytrynową:)
Wypadanie: nie zauważyłam zwiększenia, wypadają tyle ile muszą
Mycie: co drugi/3 dzień:)
Końce: Najdłuższe - bez rozdwojeń ale jak widać na krótszych mogą się pojawiać - choć ostatnio je starannie podcięłam:)
Babyhair's: są i cudnie rosną:)
Farbowanie: dziś farbowałam włoski na całości, kolor poprzedni bardzo się wypłukał i był taki beżowo jasno brązowy blond- taki wypłukany , a na niektórych długościach biały... pamiątka po pasemkach z kwietnia... 
Porównanie miesięcy:
Z lewej - październik, na środku dzisiejsze włoski po farbowaniu świeżo - końce trochę były nastroszone ale wystarczyło dać na kilka minut do koka i znów są gładkie i miłe ( zdjęcie 3)
Niestety zdjęcia nie oddają zbyt dokładnie mojego koloru:) 
Postanowiłam, że  potrzebuję punktów odniesienia - będą to dżinsy:) 
Żółta linia oznacza też mój cel włosowy ale.. to w następnym poście:)

Wciąż trwa akcja zapuszczanie, w kolejnym poście napiszę co stosowałam, jak się mniej więcej sprawdziło i co będzie w grudniu::))


Wciąż walczę uporczywie o zdrowie i długość:)
Pozdrawiam:)


wtorek, 27 listopada 2012

Pół roku bloga I : Statystyka, źródła ruchu sieciowego, ...

Pierwszy wpis pojawił się w maju. W listopadzie to pół metek:)
Dziś trochę suchych faktów:)

Odwiedziliście mnie :  44 879 razy
Obserwuje mnie: 189 osób 
Najczęściej oglądane i czytane posty:

Najchętniej czytane strony:

Adresy z których mnie znajdujecie:
Odbiorcy:


Źródła ruchu sieciowego:
Najczęstsze:



Najciekawsze:
-nieznane w grzywkach
-plukanka na zolty blond nie pomaga
-czy można olejek pielęgnacyjny zjeśc
-odwrotne ombre hair
-cukier puder na przetłuszczającą się
-krótka talia szerokie biodra i ramiona
-dupa pod prysznicem
-arbowanie 3d wella
-rude wlosy , zielona koszula
-moja dupa
-rossmann tusz do odrostow
-instrukcja jak wytrzymać z włosami w trakcie ich zapuszczania
-obcielam wlosy do pasa
-40 lat a blond włosy do ramion
-bardzo silny rozjasniacz xxl live
-moje dokończenie brzyduli 1cz
-najdłuższe włosy na świecie
-sposoby na loki mamuśka

Blog wprowadził w moje życie wiele radości i wiedzy której tak pragnę:)
Codziennie się czegoś uczę, zarówno zdobywam nowe informacje od was które są niezwykle cenne, jak również patrzenia trzeźwym okiem na rzeczywistość.
Wiele z was jest niezwykle sympatycznymi osobami, z nieprzyjemnościami póki co się nie spotkałam:)
Cieszę się że mój słomiany zapał nie wygrał z moją odpowiedzialnością i entuzjazmem:)
Dziękuję za wszystkie wasze konstruktywne uwagi, wypowiedzi - zawsze biorę je pod uwagę:)
Mam nadzieję że każda z nas osiągnie w swoim życiu to czego pragnie ( zarówno włosowo jak i życiowo)
Pozdrawiam serdecznie:)



poniedziałek, 26 listopada 2012

Olejek rycynowy na rzęsy

Wraz z Akcją Zapuszczanie postanowiłam używać rycyny nie tylko na skórę głowy ale również na rzęsy.
Smarowałam je systematycznie na noc prawie codziennie, lub co 2 dzień.
Jestem bardzo zadowolona z efektów.
Mam genetycznie ciemne( brwi również )  i długie rzęsy ale od słońca jaśnieją na końcach.
Rycyna sprawiła że moje rzęsy rosną bardzo szybko, a jasne końcówki odrobinę przyciemniały. Smaruję dalej ponieważ jeszcze widzę że jaśniejsze końcówki sięgają dalej:)
Rycyna jako tako nie ma w sobie właściwości przyciemniających ale zamyka łuski włosia przez co wydaje się ciemniejszy:)
Dla mnie bomba:)
Lepiej się układają dzięki szczoteczce z tuszu którą aplikuje rycynę:)

Uwagi:
-trzeba uważać z ilością - najlepiej nakładać starą maskarą - pokryje tylko rzęsy
-na szczoteczkę nakładaj jedynie odrobinę rycyny która jest dostatecznie gęsta- ja kropelkę nakładałam na palec a potem wsmarowałam w szczotkę ( i tak często było za dużo:)) 
-nadmiar można zobaczyć kropelkami na końcach rzęs
-nie przesuszyła mi oczu, nie podrażniła
-rano dalej była na rzęsach, oczy mogą wokół błyszczeć jak po kremie nawilżającym
-uwaga na brwi - one też rosną szybko - chodzi o te pod łukiem brwiowym nad powieką - w moim przypadku był to minus ( ileż można wyrywać te włoski!)
-ma dziwny zapach- mój nos go znosi, na szczęście nie jest intensywny ale zależy od nosa:)
-często nakładałam rano i cały dzień nosiłam i nie było żadnych skutków ubocznych:)
-przestałam mieć ,,śpiochy'' - za co jestem jej ogromnie wdzięczna:)!

U was tez rycyna tak dobrze działa?

Pozdrawiam:)


niedziela, 25 listopada 2012

Fryzura XXIII

Nazwałam ją tak bo pamiętam, że fiona ją nosiła, często małe dziewczynki ją mają.
Czas wykonania: 2 minuty
Sosuję ją gdy wiem że będę myłą włosy wieczorem - gładkie przy głowie, a włosy nie latają jak oszalałe bo splecione w warkocza.
Do mojej głowy wysoki kucyk nie pasuje niestety i naciągna strasznie mi cebulki.

Troche krzywy kucyk:)
Jakość nie najlepsza, wybaczcie.
Pozdrawiam:)


piątek, 23 listopada 2012

Ampułki wzmacniające, Joanna,Rzepa

Ampułki wzmacniające Rzepa z Joanny


Moja opinia:
Opakowanie
7 szklanych ampułek, każda po 10ml
Konsystencja
Żółty lejący się płyn
Cena/Dostępność
Drogerie ale tylko niektóre, ogólnie słaba
Ja kupiłam za ok 12 zł w Drogerii Kosmyk
Pojemność
Każda ma 10ml w sumie 70ml
Efekty:
Ampułki stosowałam przez ok 1 miesiąc
Wystarczyło mi na tyle ponieważ przelałam je do opakowania po kuracji Rzepa które sprawia że każda wcierka jest mega wydajna, polecam bardziej niż atomizer który często psika na włosy, a płyn często wycieka ( trudno znaleźć idealny).
Wcierałam kurację w głowę zawsze przed myciem najmniej na 30 minut, często przedłużałam ten czas, nie nakładałam je na noc ponieważ nie myje głowy rano a były po nich lekko posklejane.
Myje głowę 3 razy w tygodniu, więc nie stosowałam ich codziennie.

Plusy:
-zmniejszyły przetłuszczanie mojej skóry głowy - z czego jestem mega zadowolona bo miałam problemy przed ich stosowaniem że włosy zaczęły mi się szybciej przetłuszczać - spowodowane to było również moimi naturalkami które odrastały i mają taką tendencję, temu farbowanie mi służy
-włosy mniej wypadały- tzn. nie całkowicie ale też nie leciały jak szalone
-wzmocniły moje cebulki - za co jestem im wdzięczna ponieważ miałam problem z bolącymi cebulkami przed ich stosowaniem ( stres, szkoła itp..)
-zapach: dla mnie super, lubię się sztachac rzepą:) podobny do całej serii ale nie tak intensywny jak w kuracji
-wydajność: dla mnie ogromny plus - mogłam należycie przetestować
-moje babyhair's szybciej rosły - reszta włosów normalnie ale moje malutkie szybko śmigają:)

Minusy:
-szklane ampułki - mogą być kłopotliwe, ja się wycwaniłam:)
-zapach: jeśli ktoś nie lubi zapachu serii Rzepa
-aplikacja: dla mnie trochę dziwna wolę stosować po myciu niż przed.
-moja skóra głowy się przyzwyczaiła - za długo już je stosowałam w moim przypadku miesiąc jest góra potem już nie reaguje w ogóle, ale to kwestia indywidualna

Czy polecam?
Owszem, mimo tego że już na mnie tak nie działają uwielbiam je:)
Na pewno kupię ponownie:)

Pozdrawiam
P.S.Nareszcie skończone praktyki, moje włosy przestały przez ten stres rosnąc i reagować na cokolwiek, mam nadzieję, że odżyją w grudniu gdy już wszystko będę miała z głowy:)

wtorek, 20 listopada 2012

Zaległy Liebster Tag:)

Dzięki dziewczyny za tagi:)

Pytania od di:
1. Kosmetyczna wpadka.
mhm..nie pamiętam by taka miałam
2. Z jakim bohaterem literackim/filmowym/serialowym się utożsamiasz?
Y.. chyba z żadnym - nie kręcą mnie szczególnie;p
3. Ulubiona potrawa.
Spaghetii!:D i smażone rydze mniom mniom!
4. Autorytet z lat dzieciństwa.
Nie miałam niestety:)
5. Sposób na chandrę.
Rysowanie:D
6. Ulubiony sposób spędzania wolnego czasu.
Rysunek,malarstwo,blog i... sprzątanie - tylko swojego pokoju oczywiście xD
7. Ulubiona blogerka.
Nie mam faworytki, każda ma coś w sobie i uczy mnie czegoś innego:)
8. Sentyment z dzieciństwa (bajka, zapach, zabawka, itp.)
Sailor Moon i inne mango i animo podobne bajeczki;D
9. Humanista, artysta czy umysł ścisły?
Artysta
10. Ulubione półprodukty do pielęgnacji z kuchni.
Mhm...Miód!
11. Ideał włosowy do którego dążysz? (opis wymarzonych włosów lub włosy konkretnej osoby)
Długość: koniec kości ogonowej, cięte na prosto i zdrowiutkie:D

Pytania od Mała wredota:
1. Ciastko czy lody?
Oba;D
2. Farbowanie włosów czy naturalny kolor?
Farbowane:) przynajmniej u mnie u reszty zalezy czy pasuje:)
3. Kosmetyk, który możesz z czystym sumieniem polecić innym?
Drożdżowa maska do włosów - rosyjska:)
4. Herbata czy kawa?
Herbatka! mniam!
5. Pierwsza rzecz jak rzuca Ci się w oczy po oderwaniu wzroku od monitora komputera?
Lampka
6. Balsam do ciała czy masło?
Balsamik:)
7. Kosmetyki mineralne czy te zwykłe?
Chyba zwykłe;p
8. Mieszkanie czy dom?
Dom
9. Cecha charakteru, której nie cierpisz u innych?
Nieszczerość
10. Najważniejsze jest..?
Być soba i kochac życie za to jakie jest:) Bez marudzenia!
11. Pęd za modą czy własny styl?
Własny styl:)

Pytania od Mania Bania
1 Dlaczego lubisz blogować?
Poprawia mi to humor:)
2.Od kiedy blogujesz?
Om maja 2012roku
3Czego nie lubisz w innych blogach?
Weryfikacji obrazkowej;p
4,Czy czerpiesz inspiracje z innych blogów?
Pewnie;D
5.Blogujesz tylko chwilowo czy chcesz poświęcić temu  więcej czasu?
Chciałabym więcej i mam nadzieję że sie uda:)
6.Obserwujesz czasem inne blogi w zamian rewanżu?
Raczej nie:)
7.Co bys mogła poradzić innym blogerką?
3mać tak dalej!
8.Często odwiedzasz inne blogi?
Codziennie:)
9.Jak dużo czasu dziennie poświęcasz swojemu blogowi?
Dość sporo
10.Jaki rodzaj blogów lubisz najbardziej?
Włosowe:)
11.Czym wyróżnia się Twój blog z pośród innych?
Chyba kolorem pstrokatym i nagłówkiem :)

Dzieki dziewczynki:*
Pozdrawiam:)







poniedziałek, 19 listopada 2012

Włosy moich sióstr : Klaudia

Z racji tego że uwielbiam oglądać zdjęcia waszych włosów, chętnie pokarze wam włosy moich sióstr:)
Oczywiście za ich zgodą:)

Na  pierwszy ogień:
Klaudia

Charakterystyka:
-długie (mniej więcej do talii)
-podcinam jej końce by lepiej się jej układały, ma problemy z puszeniem - przez podcinanie wygładzają się
-kolor naturalny: szaro bury ciemny brąz - okropny, wygląda jakby włosów nie myła
-farbowane: Wellaton orzechowy brąz - nie przesusza włosów
-od farbowania włosy Klaudi przestały przetłuszczać się codziennie, może je śmiało myć co 2/3 dzień a przetłuszczenia w ogóle nie widać
-tendencja do rozdwajania się końców- zupełnie jak u mnie
-falowane, na zdjęciu widać jak ślicznie falują ale teraz dopiero ( po podcięciu końców i farbowaniu miesiąc temu)
-myje włosy tylko szamponem z SLeS - szczęściara
-zdrowe - farbowane tylko 2 razy w życiu w dłuuugich odstępach czasowych
Trze ręcznikiem - nie mogę na to patrzeć, czesze na mokro bo mówi że nie może się rozczesać potem.
Chciałam wzbogacić jej pielęgnację ale odmówiła, jest na to zbyt leniwa;p
Jedynie nakłoniłam ją do jednego farbowania - nie mogłam patrzeć na jej bure włosy, teraz dodają jej uroku ( zadowolona bardzo) i podcinania co 3 miesiące:)
Powolutku schodzimy z cieniowania,  - rodzicielka ją zmusiła u fryzjera i na dodatek zrobiła grzywkę O.o ( co przy falowanych włosach jest okropne, a prostować jej włosów się nie da)
Tylko poczują wilgoć i siup! Znów fale!:)

Pozdrawiam:)

sobota, 17 listopada 2012

Paczuszka:)

No i doszła paczuszka od Arivle:)
Cała i zdrowa:)
Jechałam po nią specjalnie samochodem ale z mamą:)
Pozdrawiam:)
Eliksir już zacznę testować:)



piątek, 16 listopada 2012

Fryzura XXII

Kolejna fryzura.
Czas wykonania : ok.10-15 minut
Zrobiona z francuza dobieranego z jednej strony.
Wyszedł trochę koślawy ale nie mam dwóch luster. Robię wszystko ,,na czuja''.

Po rozpuszczeniu:


PRzepraszam za jakość. Robione aparatem 3mpix - telefonem.
Pozdrawiam:)

czwartek, 15 listopada 2012

Fryzura XXI

No i moja fryzura na Egzamin z Prawa Jazdy.
Chodziło  oto by nie latały mi włosy, nie były w koku - bo to nie wygodne przy siedzeniu.
Czas wykonania: ok. 10 minut.
Można przypiąć odstające warkocze wsuwkami:)
Pozdrawiam:)



środa, 14 listopada 2012

Farbowanie odrostów z 8.11

Niedawno znów pofarbowałam odrosty. Dokładnie 8.11. 
Mam zamiar kupić farbę i pofarbować całość. Zamierzam użyć 9.3 Welli z mniejsza wodą ponieważ moje włosy zamiast żółknąć, płowieją.
Te u góry przy głowie są ładne jeszcze, a reszta robi się coraz bardziej biała i płowa. Kolor się wypłukał doszczętnie.
Ostatni raz farbowałam całość w kwietniu więc nie ma co się dziwić.

Odrost pofarbowany jest ciemniejszy i bardziej płowy niż zwykle.
Pierwsze zdjęcie z 8.11 - dzień farbowania, sztuczne światło.
Dziś 14.11 - lepsze światło z okna, tylko odblask żółty na grzywce przez mały halogen.
No cóż trzeba lecieć po farbkę!

P.S. mam praktyki więc ciężko mi pisać systematycznie.
Pozdrawiam:)



poniedziałek, 12 listopada 2012

Zdane!

Jestem niesamowicie szczęśliwa. Zdałam dzisiaj PRawo Jazdy za 1 razem, zarówno teorię jak i praktykę:)
Będzie co świętować:))
Pozdrawiam:)

niedziela, 11 listopada 2012

Wygrana u Arivle

Niezmiernie ciesze się, że wygrałam tak cenne nagrody.
Sami zobaczcie:)
Serdecznie dziękuję Arivle za rozdanie :)
Pozdrawiam:))

sobota, 10 listopada 2012

Wyróżnienia, nominacje, tagi..:)

Wyróżnienie od Mariki. Dziękuję kochana z przyjemnością odpowiem na pytania:)

1.Jaka jest Twoja ulubiona książka?
Gniade,Kare i KAsztanki - uwielbiam konie:)
2. Masz ulubiony utwór,który kojarzy się Tobie z miłymi przeżyciami?

Nie przypominam sobie niestety.
3. Przy jakim filmie wzruszasz się do łez?

Jakiś z wzruszającymi historiami - płacze zawsze jak bóbr
4.Czy istnieje taki film,który oglądałaś kilka razy?

Lubię filmy ale jak oglądne raz jakoś mnie nie ciągnie znów do niego. Wolę nowe:)
5. Stosujesz naturalną pielęgnację włosów?

 Staram się:)
6. Ulubiony kosmetyk do włosów?

Wcierka Rzepa i maska Colour KAllos na chwilę obecną:)
7. Jaki jest Twój sposób na "smutne" dni?

Maluję lub rysuję to mnie uspokaja i wycisza. Słucham przy tym muzyki:)
8. O jakim kosmetyku marzysz?
Olejku Khadi na porost włosów - kiedyś kupię na pewno:)
9.Liczysz się ze zdaniem innych?

Tak:)
10. Miłość wg mnie to....?

Najpiękniejsze uczucie na świecie.
11. Lubisz szybko prowadzić samochód ?

Uwielbiam!


Nominacja od Blond Bunny. Serdecznie Dziękuję:))

1. Najważniejsza dla was wartość w życiu?
Miłość
2. Znak zodiaku?
Koziorożec - tak uparta koza ze mnie:)
3. W związku czy singiel?
W związku
4. Dyskoteka czy domówka?
Domówka
5. Ulubione perfumy?
Kwiatowe jakieś, nie mam ulubionej marki.
6. Ulubiony styl ubioru?
Japan style:)
7. Czego nigdy być w życiu nie zrobiła/nie zrobił?
Nigdy nie będę palić papierosów.
8. Jakie zakupy lubisz robić najbardziej?
Kosmetyczne:))
9. Szczotka czy grzebień?
Oba:)
10. Włosy proste czy kręcone?
Proste:)
11. Największe marzenie na chwile obecną?
Wyjść za mąż, pracować w swoim zawodzie ,dochować się trójki dzieci  i mieć swojego własnego wierzchowca:)


Nominacja od Miszki. Również dziękuję:)

1.Jak wysoko stawiasz w życiu swój autorytet?
Hmm nie mam autorytetów, sama stawiam sobie cele jakie chce osiągnąc jakoś nikt mnie aż tak bardzo nie inspiruje.
2.Od czego zaczęła się twoja przygoda włosowa?

Od zrozumiena w końcu, że z moimi włosami jest coś nie tak i mogą wyglądać lepiej gdybym tylko się zainteresowała ich pielęgnacją.
3.Stosunek do słodyczy ? :>

Uwielbiam!
4.Jak radzisz sobie ze zmęczeniem?

Ide spać;p Drzemka, ewentualnie kawa:)
5.Co sprawia ci największą radość?

Wspólne chwile z moim Lubym:)
6.Jeśli ktoś sprawić ci przyjemność/zrobił niespodziankę- co to było ?

Mój Ukochany kupił mi karego konika pluszowego, kwiczałam jak dziecko;p
7.Co najbardziej motywuje cię do czynności, do których nie masz ochoty podchodzić?

Móię sobie, że musze i koniec.
8.Jeśli pracujesz-twój zawód wykonujesz z powołania? Jesli nie- wymarzony zawód to...

Studiuję edukację przedszkolną i wczesnoszkolną więc nauczyciel:)
9.co robisz, by utrzymać swoja formę?

W zasadzie nic. Chodzę codziennie z 2km na pociąg w jedną stronę, jadę pociągiem 1h, potem znów 2km na uczelnie i spowrotem. W niedziele często chodzę po lesie albo spaceruję z Lubym:)
10.otrzymujesz bon na zakupy w drogerii, co jako pierwsze kupisz?

Coś do włosów, na pewno wcierkę lub odżywkę:))
11.grasz na jakimś instrumencie? lubisz to?

Nie gram niestety:<


Ja taguję / nomiuję wszystkich chętnych czytelników!
Pozdrawiam:))



piątek, 9 listopada 2012

Fryzura XX

Z racji tego że uwielbiam warkocze, zrobiłam koronę.
Zaczęłam od przedziałka z boku. Często pletę go i mam cały dzień z głowy, trzyma się bardzo dobrze jeżeli dobrze się go zepnie:).
Warkocz który zostaje, wkładam pomiędzy francuza plecionego przy głowie i spinam wsuwkami:)
Jest idealna do sercowatej  i trójkątnej twarzy jak moja:)

Zdjęcia przy sztucznym świetle bez lampy.
Widać moje odrościaki, wkrótce je pofarbuję:)
Kolor coraz bardziej mi jaśnieje, zbyt dużo białego mam - pasemka w kwietniu. Musze pofarbować całość.
P.S pofarbowałam odrosty, wkrótce zamierzam tez całość - bo obecnie mój kolor to sprany blond , okropnie chłodny.

Pozdrawiam:)

wtorek, 6 listopada 2012

Jesień:)

Jak zawsze w weekend z moim Lubym musimy zaliczyć las za grzybami. Tak tak jeszcze są:)
Nigdy nie umiałam ich znaleźć ale tym razem się mi udało ! Prawdziwek! trochę przemarznięty ale zdrowiutki:)
No i Kanie które Mój Luby uwielbia:)

A tu małe zakupy -
-Barwa z rzepą - do oczyszczania
-Kuracja- chodziło mi cudowną butelkę ale też się przyda, w końcu akcja zapuszczanie trwa!:)
-Odżywka z silikonem -na mrozy by zabezpieczać:)
-Lakier Selene - bardzo je lubię, długo się trzymają:)

Trochę mam teraz roboty - dość sporo, więc posty dosyć rzadko się pojawiają. Ale to minie, mam nadzieję.
Byleby do końca listopada!

Pozdrawiam:)

piątek, 2 listopada 2012

Fryzura XIX

Bardzo szybka fryzura, w dzieciństwie ja uwielbiałam,
Wystarczy przewinąć kucyka przez środek i już:D
Można to zrobić również z wysokiego kucyka:)
 

 

Przyozdobiłam kokardka by zakryć gumkę:)
Końcówki się zestrączkowały, zwykle tego nie robią:)
Pozdrawiam:)