Włosy w listopadzie:
Jakość jak zawsze jak w mordę strzelił ale nic nie poradzę, zdjęcie już późno robiłam, wcześniej nie dałam rady - farbowanie:)
Czy jestem zadowolona?
Po dzisiejszym farbowaniu Wellaton 9,3 na wodzie 6% bardzo:)
W końcu mają śliczny złoty kolor, włosy nie wysuszyły się za nadto - trochę końce ale już odetchnęły:)
Listopad:
Przyrost: zauważyłam, że bez porządnych wspomagaczy (wrzesień) moje włosy rosną zaledwe 0,5cm na miesiąc może 0,8 cm. Więc odrost w tym miesiącu = 1,3cm Więc jestem w miarę zadowolona. Nie mogę wydziwiać bo moje włoski i tak dają z siebie wszystko:)
Tylko Cierpliwości...
Olejowanie: olejuję gdy mam czas, max 2 razy w tygodniu starczy:)
Odżywianie: dalej stosuję zamiennie maskę/odżywkę choć nie zawsze daję pod czepek - jedynie gdy mam czas, ale na pewno raz w tygodniu:)
Płukanki:obecnie octowa, próbuje cytrynową:)
Wypadanie: nie zauważyłam zwiększenia, wypadają tyle ile muszą
Mycie: co drugi/3 dzień:)
Końce: Najdłuższe - bez rozdwojeń ale jak widać na krótszych mogą się pojawiać - choć ostatnio je starannie podcięłam:)
Babyhair's: są i cudnie rosną:)
Farbowanie: dziś farbowałam włoski na całości, kolor poprzedni bardzo się wypłukał i był taki beżowo jasno brązowy blond- taki wypłukany , a na niektórych długościach biały... pamiątka po pasemkach z kwietnia...
Porównanie miesięcy:
Z lewej - październik, na środku dzisiejsze włoski po farbowaniu świeżo - końce trochę były nastroszone ale wystarczyło dać na kilka minut do koka i znów są gładkie i miłe ( zdjęcie 3)
Niestety zdjęcia nie oddają zbyt dokładnie mojego koloru:)
Postanowiłam, że potrzebuję punktów odniesienia - będą to dżinsy:)
Żółta linia oznacza też mój cel włosowy ale.. to w następnym poście:)
Wciąż trwa akcja zapuszczanie, w kolejnym poście napiszę co stosowałam, jak się mniej więcej sprawdziło i co będzie w grudniu::))
Wciąż walczę uporczywie o zdrowie i długość:)
Do Ciebie mi jeszcze daleko :) Ach.... twoje włoski wzbudzają zachwyt !
OdpowiedzUsuńjakie długie...:)*-*
OdpowiedzUsuńAh ta długość. *0*
OdpowiedzUsuńWzdycham i zazdroszczę. ;)
Twój telefon to samsung S5570?
OdpowiedzUsuńAlbo coś podobnego... Nie jestem pewna modelu, ale samsung xDD
W życiu nie widziałam tak długich włosów :3
Samsung zakosiłam specjalnie do zdjęcia siostrze bo mój robi jeszcze gorsze zdjęcia w takim słabym świetle:D Cóż za spostrzegawczość:D
UsuńSą świetne! Marzę o takiej długości. Faktycznie, kolor jest bardzo ładny, taki złotawy :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne :) Ojej, taka długość przy niewielkim przyroście? Marzenie :)
OdpowiedzUsuńIm sa dłuzsze tym wolniej rosną;d
UsuńMoje tak samo :(
UsuńMasz piekne wlosy :)
moja wymarzona długość :) zazdroszcze;)
OdpowiedzUsuńpiękne są i kolor super!
OdpowiedzUsuńDługośc i tak genialna. Wyglądają b. Dobrze po farbce. Zauważ ze sa lekko pofalowwne. W rzeczywistości sa pewnie troszkę dłuższe;)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo zadowolona z farby, nie przesuszyła, nie podrazniła ani nic:) Włoski mają się b.dobrze:)
UsuńChciałabym taką długość :>
OdpowiedzUsuńŚliczne są, rzeczywiście, ale według mnie trochę za długie ;) Takie do połowy pleców byłyby idealne <3
OdpowiedzUsuńDo połowy pleców tez mają swój urok, ja zakochałam się w wiele dłuższych:))
Usuńbardzo ładne :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Twoje włosy! :)
OdpowiedzUsuńAhh mam nadzieję, że mi też uda się takie zapuścić
no pewnie że Ci się uda, Twoje rosną jak z torpedy ;D
Usuńdługie już są ;)
OdpowiedzUsuńchociaż ja bym w takich nie wytrzymała :P
Jeszcze niech z 10 cm urosną;D
UsuńKochana,masz tak piękne włosy .że zapewne idąc przez ulicę wzbudzasz uwagę i zazdrość.
OdpowiedzUsuńDziekuję:* Jakoś nie zwracam na to uwagi:))
Usuń