Ostatnio w ogóle nie miałam czasu wejść na bloga. Za dużo pracy... to metodologie pisać, to znów scenariusze. Wczoraj tj. 17 maja byłam na wycieczce w Krakowie:) W zasadzie jechaliśmy tam tylko do ogrodu botanicznego:) Gorąco polecam! ale w czasie wolnym też można było coś zwiedzić:) Moją zdobyczą są kolczyki:
Zawsze chciałam coś w tym stylu:) szkoda że koni nie było ale to nic;p W końcu to ich kuzyni:)
A i jeszcze karmiłam gołębie na rynku:)
<--- moja ręka;p
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz