Wszystkie prawa autorskie do treści i zdjęć znajdujących się na blogu zastrzeżone. All rights reserved:)©

Translate

poniedziałek, 4 czerwca 2012

Największy bubel jaki kupiłam cz.2

2.Odżywka Isana Hair, Express Spulung Oil-Care -Odżywka do włosów suchych i z rozdwajającymi się końcówkami:
SKŁAD


Moja opinia:
Kupiłam ją w Rossmanie gdy zaczynałam zauważać ze moje końcówki potrzebują nawilżenia i ochrony (zwłaszcza). Zobaczyłam ja i pomyślałam ,,tania więc kupie''
Żałuję. Spryskiwałam nią mokre włosy- nie widziałam rezultatów, spryskałam obficiej tez zero/ Spryskałam suche- TRAGEDIA! - sklejone i w ogóle złe...







Podsumowując:
-włosy sklejone, ciężkie, sztywne
-dziwnie się pieni podczas pryskania

-nie nawilża, nie odżywia
-z czasem wysuszała mi włosy
-włosy były po niej jakby otoczone jakąś substancją - nie miłe w dotyku
-matowieje włosy
+atomizer dobry, nie ,,wylewa'' produktu temu używam jej do aplikacji wcierki
+zapach - mi odpowiadał
+dobra na elektryzowanie włosów - pryskam nią grzebień


Koszt: ok 8zł w Rossmanie
Wydajność: duża, psikasz i psikasz końca nie widać

Co z nią zrobiłam?: Szkoda mi wyrzucać kosmetyków - jakichkolwiek, chyba że po terminie są. Przelałam do innej butelki i psikam nią grzebień by włosy się nie elektryzowały -DZIAŁA:)

Do mojego typu włosów się po prostu nie nadaje:)
Nie kupię jej więcej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz