Maska Alterra aloes i granat , nawilżająca do włosów suchych i zniszczonych.
Skład i opinie z wizażu
Moja opinia:
Opakowanie:
Wolę tubeczki, jakieś poręczne są
Zapach
Cudowny, długo utrzymuje się na włosach
Konsystencja:
Gęsta, nie spływa z włosów
Efekty:
Tu już są schody.
Pierwszy dzień po umyciu-są super, nawilżone, pachnące, genialne!
Drugi dzień-suche, nieokiełznane, w ogóle odwrotne z dniem powszednim
Plusy:
+zapach- prześliczny, długo się utrzymuje
+konsystencja-gęsta, nie spływa z włosów
+wygodna tubka
+pierwszy dzień po jej zmyciu, super włosy nawilżone,ale taki efekt daje mi na dwa dni i dłużej płyn fur mama i Balsam aloes i jedwab
Minusy:
-efekt nawilżenia nie utrzymuje się na drugi dzień po myciu
-przyprawia mnie o stargane nerwy przy czesaniu- siano na następny dzień które możecie zobaczyć TU
Podsumowując:
Mimo iż wielu włosomaniaczką służy ta maska, mi w ogóle nie odpowiada. Potrzebuję kosmetyku który będzie nawilżał na więcej niż jeden dzień ponieważ myję głowę co dwa/ trzy dni. Te które myją codziennie, nie mają tego problemu i im ją polecam.
Czy kupie ponownie: NIE
Łączyłam ją z kompresem ae tak nic nie dało, spróbuje połączyć z Ziają zobaczymy co to da.Najwyżej będę używać pod olej, lub do pierwszego O w OMO.
Ja ją uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie , ale to na prawdę świetnie działa w połączeniu z odżywka w ''rybkach'' gall
może nadaje się tylko dla dziewczyn, które myją włosy codzinnie? Ja aktualnie testuję osławioną Isanę z olejem z Babasu...
OdpowiedzUsuńteż ją mam i nawet nawet, nie taki szał jak balsam mrs.potters ale też dobra:)
Usuńzostałaś oTAGowana :) szczegóły: http://karolingowoo.blogspot.com/2012/06/propozycja-nowego-tagu.html
OdpowiedzUsuńTeż jej używam,ale nie wiem czy kupię ponownie.
OdpowiedzUsuń