Wszystkie prawa autorskie do treści i zdjęć znajdujących się na blogu zastrzeżone. All rights reserved:)©

Translate

wtorek, 25 września 2012

Balsam ziołowy gęsty - do włosów cienkich i osłabionych - rosyjskie kosmetyki

Balsam ziołowy gęsty - do włosów cienkich i osłabionych


Moja Opinia

Konsystencja
Balsam jest bardzo gęsty- sama nazwa wskazuje, ma kolor zielony - zupełnie jak emulsja Gloria
Opakowanie
Z twardego plastiku, nieprzeźroczyste, porządne, z odkręcana nakrętka - nie ma trudności odkręcenia z mokrymi rękami

Zapach
Przyjemny, ziołowy
Dostępność/Cena
Zamówiłam przez internet ze sklepu bioarp.pl/ 19zł
Pojemność
350ml

Efekty
-konsystencja - gęsta nie spływa z włosów, odpowiada mi też zapach
-bardzo wydajny, mam go jeszcze dużo a na początku nakładałam na całość włosów, włącznie z skalpem
-szata graficzna - podoba mi się, taka ,,babcina''
-Odżywianie:
Balsam też bardzo mocno odżywia włosy,  aż  byłam zaskoczona ( w końcu pisze że dla osłabionych)
Włosy po nim zachowywały sie jak po dużej dawce protein.
Na początku im to odpowiadało jednak z czasem przestało.
Stosowałam go na długość ale niestety moje włosy nie lubią ziół na długości, jedynie na skalpie
Z początku były fajne ale z kolejnymi zastosowaniem puszyły się i były bardzo niesforne.
Mimo miodu w składzie.
Zawsze zanim kupię coś z rosyjskich kosm. sprawdzam jakie ma zioła i czy mi odpowiadają.

Potem stosowałam na skalp, i tu sprawdzał się super.
Użyłam go jako maskę razem z maską Celia -regenerującą i włosy były cudne!
Potem użyłam z balsamem b/s z Joanny i włosy zostały przeproteinowane;/
Wciąż je ujarzmiam, ogromny puch, były sztywne i ciągle się plątały, końcówki zaczęły się łamać.
Użyty z Celią maską nawilżającą - nic nie pomogło - mimo silikonu w Celi, dalej siano.

Wciąż ujarzmiam moje sianko, sądzę że zaburzyłam równowagę między odżywianiem a nawilżaniem, maska co mycie już chyba nie jest mi potrzebna a olejowanie powinno być częstsze:)
Maska jedwabna z współpracy bardzo mi pomogła w końcu ujarzmiła moje włosy.
Spanie w koku ślimaku przestało im słuzyć;/  robią się wtedy sianowate;/

Czy polecam?
Jeżeli Twoje włosy uwielbiają zioła i są osłabione jak najbardziej. :)
Czy kupię ponownie?
Wolałabym przetestować inne-kusza mnie Baikal:)
 Szkoda że nie mogę ich kupić stacjonarnie... 

Pozdrawiam:)





10 komentarzy:

  1. Zioła potrtafia byc zdradliwe. Nie wszystkie wlosy je lubia - moje tez za nimi nie przepadaja.
    Przy jesiennej aurze moje wlosy tez robia sie sianowate :( bede musiala wrocic do czestego olejowania

    OdpowiedzUsuń
  2. Proteiny-czyli to co moje wypadające włosy na razie baaardzo lubią ;3
    Kupiłaś go gdzieś stacjonarnie czy zamawiałaś przez internet?
    Ja myję odżywką, więc raz na jakiś czas taki szampon na pewno, by mi nie zaszkodził <3
    Choć butelka wygląda na trochę nieporęczną to wspomnienie o łatwości z odkręcaniem... Wielki plus(czasem nie może sobie poradzić z otwarciem mineralnej ._.")

    OdpowiedzUsuń
  3. Wow moce odzywienie ? Lubię to ! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. muszę w koncu coś rosyjskiego zamowić ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ty już masz a ja ciągle myślę aż dyńka mi puchnie

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam te buteleczki,ta babcina szata graficzna do mnie przemawia ;) Skoro balsam działa podobnie jak proteiny to nie wiem czy byłby dla mnie dobry...

    OdpowiedzUsuń
  7. Kusisz mnie tymi rosyjskimi cudami! Ale obiecałam sobie chwilowo koniec z zakupami.

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie słyszałam nigdy o tym kosmetyku, ale musze ci napisać, że masz piękne włosy! <3333333

    OdpowiedzUsuń
  9. o rosyjski? i mówisz że dobry?

    OdpowiedzUsuń