Wszystkie prawa autorskie do treści i zdjęć znajdujących się na blogu zastrzeżone. All rights reserved:)©

Translate

środa, 17 października 2012

Joanna, Z Apteczki Babuni, Kuracja wzmacniająca w ampułkach

 Joanna, Z Apteczki Babuni, Kuracja wzmacniająca w ampułkach



Moja opinia

Opakowanie
Tekturowe pudełeczko z 4 ampułkami
Konsystencja
Zółta, wodnista
Zapach
Czuć skrzyp i rozmaryn
Cena/Dostępność
ok 8zł/Drogerie ale nie wszystko - cięzko dorwać
Pojemność
                                                                   każda  ampułka ma 10ml


Efekty

Moje odczucia:
Plusy:
-przelałam do kuracji butelki z Rzepy, starczyły mi na 11 zużyć, 5ml na jeden raz:)
-stosowałam rano w dzień który miałam myć głowę, a nie szłam na uczelnie
-konsystencja mi odpowiada, nie jest gęsta a mimo to wydajna
-w miarę tanie- więc można spróbować
Minusy:
-zapach!- rzepa się ulatnia momentalnie a ten chodził za mną cały dzień, czuć skrzyp,rozmaryn ale to taki ostry zapach trochę ,,moczowy''
-nie poprawiło ukrwienia skóry, rzepa działa lepiej, nie czuć tu żadnego mrowienia czy chłodzenia
-nie wzmocniły moich włosów:< cebulki strasznie osłabły - czułam to więc od poniedziałku wróciłam do lotionu ziołowego by wzmocnić osłabione włosy
-nie były puszyste
-spowodował lekki łupież-przesuszył skórę głowy pod koniec kuracji
-swędziała mnie po aplikacji trochę skóra głowy, a w dzień gdy miałam myć głowę -najbardziej
-nie zmniejszyła przetłuszczania;/
-nie przyspieszyła wzrostu
-aplikacja - może być kłopotliwa ja od razu wszystkie otworzyłam i przelałam do aplikatora ( oczywiście przez ręcznik - trzeba trochę siły)
Czy kupię ponownie?
Sądzę że nie, stanowczo nie, jest wiele innych specyfików to wypróbowania więc po co skoro i tak nic nie zrobiła;/
Czy polecam?
Tania- mozna spróbować, choć dla wrażliwych głow nie polecam;/
Trochę jestem specyficznie nastawiona do takich wcierek,, przed'' ale teraz zacznę Rzepę więc się oskarżę Lotion po myciu - wiem jak działa więc będę umiała wykluczyć:)
P.S. w razie błędów szyku czy ort ( zdarza się) z góry przepraszam - musze ściągnąć polską przeglądarkę:)

Pozdrawiam:)




25 komentarzy:

  1. Jeszcze nie stosowałam żadnych ampułek, ale teraz mam wcierkę Jantar. Wolę stosować kuracje od wewnątrz i piję siemię lniane.

    OdpowiedzUsuń
  2. Szkoda, że nie ma żadnych specjalnych efektów:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiem:< mogłyby chociaż przedłużać świeżosć a tu nici:<

      Usuń
  3. ja lubię ampułki radical :) jak dla mnie nic nie działa lepiej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. jakie wcierki polecasz oprócz jantar ??

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jantar lubię bo lubi , nie daje spektakularnych efektów ale przedłuża świeżość włosów:) Polecam Rzepę kurację wzmacniającą - u mnie naprawdę działała super:)
      Wkrótce przetestuje ampułki z tej Serii:)
      A jeszcze Lotion ziołowy-wzmacniający moge polecić z rosyjskich kosmetyków:)

      Usuń
  5. hmmm jeszcze ich nie używałam, joanna rzepa stoi zamknięta w półce... czeka na swoją kolej:) wiem, że tobie bardzo podpasowała, mam nadzieję, że i u mnie się sprawdzi!

    OdpowiedzUsuń
  6. Tej kuracji nie miałam :)
    aktualnie uzywam wcierki joanna rzepa :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tych jeszcze w żadnym sklepie nie spotkałam. Zastanawiałam się za to nad rzepowymi też joanny. Wydaje mi się, że producent sprzedaje zbyt małe opakowania - moim zdaniem 40 ml wcierki to troszkę za mało, żeby jakoś mocniej zadziałała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak sądzę choć cieszę się że starczyło aż na 11 użyć
      O.o

      Usuń
  8. Ja także nie widziałam wcześniej tej Joanny :) A po twojej recenzji chyba nie będę jej specjalnie szukać:D
    + Nie mogę uwierzyć, że w tak krótkim czasie twoje włosy stały się aż tak śliczne :) Motywujesz mnie do działania i to bardzo!

    Otagowałam cię u siebie na blogu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Czuję się zniechęcona i bardzo dobrze, mam absolutny zakaz zakupowy:D

    OdpowiedzUsuń
  10. Nie próbowałam ich jeszcze.
    Ps. Nie myślałaś o powiększeniu czcionki na blogu? Jest taka drobna, że strasznie trudno się czyta :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Widziałam te ampułki w jednej drogerii,ale nie zdecydowałam się na nie. Mam do wykorzystania jeszcze dwie wcierki,więc jeśli miałabym sprawić sobie ampułki to czekałyby w szafce na swoją kolej :P

    OdpowiedzUsuń
  12. bubel, a szkoda bo chciałam po nie sięgnąć ... :(

    OdpowiedzUsuń
  13. chciałam wypróbowac ale zniechęciła mnie ich ilość :)

    OdpowiedzUsuń