Moja opinia
Opakowanie
Przyjemny plastikowy słoiczek, z wieczkiem na ,,klik'', choć miałam trudności z otwarciem. Trochę siły potrzeba.
Konsystencja
Bardzo gęsta, kolory lekko różowego.
Zapach
Przyjemny, nie nachalny, coś jak różany budyń.
Wydajność
Gęsta więc wydajna, czuć ją na włosach
Cena/Dostępność
Ja zapłaciłam ok 17zł w zielarskim / Dostępna podobno w Superpharm ( u mnie nie ma tej sieci sklepów)
Kupiłam w Zielarskim.
Działanie
Bardzo rozczarowałam się tą maską.
Miała głównie nawilżać, po to ja kupiłam dla moich suchych z natury włosów.
Jednak zamiast nawilżać, lekko przesuszała mi włosy.
Jak zawsze moim włosom nie pasuje to co ,,powinno'' pasować, sądziłam ze po tylu chwalebnych recenzjach sprawdzi się idealnie dla mnie. I znów rozczarowanie zachwalanym produktem:<
Stosowałam ok. miesiąc zawsze pod czepek na 30 minut.
Plusy:
-opakowanie z którego na pewno nic się nie wyleje
-zapach
-gęstość maski, wydajna aż za, bo bardzo cieszę się, że ją skończyłam
Minusy:
Po prostu u mnie nie działa jak powinna - czyli nie nawilża mi włosów, a je lekko przesusza;/
- no i cena mnie jakoś nie satysfakcjonuje - może gdyby działała nie miałabym jej za złe.
Gdy do resztki dodałam keratynę i rumiankową odżywkę z H.C. były bomba!
Ale to głównie dzięki odżywce która potem solo dawałam i efekt był tak samo zadowalający:)
No trudno, nie dla mnie a dla mnie byc powinna;<
Czy kupie ponownie?
Nie i nie ciągnie mnie już do innych z tej serii. Może kiedyś
Czy polecam?
Spróbować można, moje włosy są chyba zbyt wymagające.
Pozdrawiam:)
miałam i też u mnie szału nie było :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie :)
u mnie strasznie puszyła włosy :(
OdpowiedzUsuńbyły takie szorstkie i suche
No u mnie podobnie:< A nie wiem czemu skoro ma same nawilżacze:<
UsuńBaaardzo średnia maska o obrzydliwym zapachu pudrowanych landrynek :/ Na moich długich, prostych włosach nie robiła nic!
OdpowiedzUsuńTo podobnie jak u mnie, a szkoda;<
UsuńCo prawda miałam (a właściwie mam i staram się jakoś zużyć) Biovax latte i też jakoś mi nie podeszła ta maska do końca... Aż strach próbować jakieś inne wersje. :)
OdpowiedzUsuńTeż trochę sie ich obawiam, że znów wywalone pieniądze w błoto będą.
Usuńmoże spróbuj biovax do włosów wypadających:),taka zielona,ja ją uwielbiam po niczym mi się tak super włosy nie rozczesują jak po tej masce,są miękkie,nieobciążone i co najważniejsze nawilżone bo ja również mam suche z natury :( ale każde włosy są inne,kiedy kupowałam również zastanawiałam się nad tą ale jednak wzięłam tą do wypadających i słabych :))
OdpowiedzUsuńMoże sie skusze gdy skończę inne maski:))
UsuńMiałam ją i strasznie podobał i się jej zapach kojarzył i się z brzoskwiniami :D
OdpowiedzUsuńu mnie sprawdza się rewelacyjnie :):)
OdpowiedzUsuńU mnie tak samo :) Podobnie jak wersja do ciemnych i Latte :) Kocham L'Bioticę :D
UsuńMnie też nie zachwyca.
OdpowiedzUsuńJa mam wersję do włosów ciemnych - jest bardzo fajna
OdpowiedzUsuńMam też nowość keratyna i jedwab, ale jeszcze nie otwarta.
Ogólnie i tak są o niebo lepsze niż Pilomwax
A jestem też zachwycona działaniem Jasmin z Kallosa
nie miałam jej jeszcze, ale lubię Biovaxy, więc i na tę się w końcu skuszę:)
OdpowiedzUsuńa ja ją lubię, nie tak bardzo jak niebieską, ale pasuje mi ;)
OdpowiedzUsuńja po jakimś czasie stwierdziłam,że maska była bardzo ok, ale ciągle szału nie ma.... więc szukam maski idealnej. Skończyłam kallosa, teraz nie wiem na co się zdecydować
OdpowiedzUsuńKurcze, to się zdziwiłam! Bo wiele pozytywnych rzeczy słyszałam o tej masce, a tu niespodzianka! Nasze włosy są jednak wymagające :D Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńsłyszałam o innej z tej serii, moze kiedys kupię, ale pewnietylko te małe saszetki na spróbę ;)
OdpowiedzUsuńLubię maski Biovaxa :) zawsze kupuję w superpharm na promocji za 12,99 ;)) ta średnio mi przypadła do gustu, najlepsza jest do włosów ciemnych ( oj, co ona robi z moimi <3) , fajna też do wypadających :)
OdpowiedzUsuńMiałam tę maskę i ją pokochałam! Cudnie nawilżała i wygładzała moje włosy. Jak widać na każdego działa co innego ;)
OdpowiedzUsuńA mi te maski bardzo pasują. Ale każde włosy są inne. Mi nie pasują olejowanie :/
OdpowiedzUsuńZauważyłam, że biovaxa albo się kocha, albo nienawidzi :) U mnie świetnie podkreśla skręt.
OdpowiedzUsuń