Nr.10 Najgorszy produkt
Moim najgorszym produktem okazuje się :
Maska Alterra aloes i Granat
Dlaczego? - robi mi siano z włosów, a takie nadzieje z nią wiązałam... Nawet siostrze nie podpadła. Resztki męczę pod olej ale strasznie plącze włosy.
Niestety produkty Alterry nie są dla mnie, a szkoda...
Chyba będę nią nogi golić!
Syoss też mnie zdenerwował...
Więc doliczam do tego punktu.
Pozdrawiam:)
'Nawet siostrze nie podpadła' ? W sensie że nie jest zadowolona, czy jest? :)
OdpowiedzUsuńz jej włosów też siano zrobiła;/ a ma zupełnie inne niż ja. Gęste, falowane, naturalne i zdrowe.
Usuńa ja uwielbiam ta maskę ;)
OdpowiedzUsuńnigdy nie miałam tej maski, a syossa w ogóle nie praktykuję ;D
OdpowiedzUsuńa ja ją kocham, alterrę znaczy się :)
OdpowiedzUsuńsyossa odpada,nie cierpie tej firmy;/
OdpowiedzUsuńja też nie przepadam za syossem, altery nie testowałam
OdpowiedzUsuńA ja lubię Alterrę :) Jednak co do Syossa się zgadzam,nie lubię tej firmy za jej beznadziejne szampony :/
OdpowiedzUsuńMuszę złąpać tą alterrę w końcu :P:)
OdpowiedzUsuń